W obecnych czasach, w mowie potocznej, terminy krzesło i fotel stosujemy najczęściej wymiennie. Wykorzystujemy je zarówno, gdy mamy na myśli meble do domu, jak i te do pracy, biurowe. Robimy to my, producenci, a nawet krytycy designu. Dla przykładu Deyan Sudjic w swoim alfabecie współczesności „B jak Bauhaus” pod hasłem „chair” umieszcza zarówno proste konstrukcje na czterech nogach, jak i rozwinięte wzorniczo i technologicznie fotele, takie jak Eames Lounge. A jednak między fotelem a krzesłem są różnice!

Krzesło, jako przedmiot pożądania projektantów

Na początku było krzesło. Definicja słowa „krzesło” brzmi następująco – jest to jednoosobowy mebel do siedzenia z oparciem, zazwyczaj o konstrukcji szkieletowej, posiadający cztery nogi. Lubimy określać, kiedy zaczyna się historia danego przedmiotu. W przypadku krzesła uznaje się, że pierwszym z nich w Europie był tron, który odnaleziono w miejscowości Knossos na Krecie. Pochodzi on z ok. 2000 r. p.n.e. Pierwsze krzesło wykonano z kamienia. Od tego czasu, jak chyba żaden inny mebel, krzesło poddawane było rozmaitym modyfikacjom i przeobrażeniom. Mierzyli się z nim niemal wszyscy najlepsi projektanci mebli i architekci. Traktowano je zawsze, jako wyzwanie, ponieważ z jednej strony jest ono przedmiotem funkcjonalnym, a z drugiej, obiektem doświadczalnym o znaczeniu kulturowym, określającym status społeczny. Według znanego, brytyjskiego architekta Petera Smithsona: „Można powiedzieć, że kiedy projektujemy krzesło, tworzymy społeczeństwo i miasto w miniaturze”. Dzięki doświadczeniom i zabawom projektantów mebli pierwsza definicja krzesła musiała ulec zmianie. W XX wieku pojawiły się bowiem płozy, z którymi w tym samym czasie eksperymentowali Marcel Breuer, Mart Stam i Mies van der Rohe. Cztery nogi przestały więc być wyznacznikiem określenia danego mebla mianem krzesła!

Kolekcja krzeseł i foteli Sonata od Nowy Styl

Fotel, coś więcej niż krzesło?

W języku angielskim rozróżnienie fotela i krzesła jest łatwiejsze niż w naszym ojczystym języku, ponieważ mamy słowo „chair” rozumiane jako krzesło oraz słowo „armchair”, które precyzuje fotel. Opierając się na angielskim nazewnictwie, podstawowa różnica między krzesłem a fotelem polega na tym, że to pierwsze jest bez podłokietników, a to drugie je ma. Czy tak jest również w Polsce? Nie do końca! Gdy wpiszemy do wyszukiwarki Google hasło „krzesło z podłokietnikami”, zobaczymy, że ma ono prawie 1 mln wyszukiwań! Ni mniej, ni więcej oznacza to, że w naszym kraju definicje są niezwykle płynne. Najczęściej jednak, kiedy myślimy o fotelu, wyobrażamy sobie mebel większy i wygodniejszy od krzesła. Zwłaszcza w przypadku fotela domowego z wygodnym, głębokim siedziskiem, często na sprężynach. Fotele są zazwyczaj tapicerowane tkaniną lub skórą, mają wysokie oparcie i są niższe od standardowego krzesła. Fotel pozwala wygodnie się ułożyć i często posiada podnóżek dla dodatkowego komfortu użytkowania. Fotele pojawiły się w pałacach, w okresie średniowiecza. Od początku były bogato rzeźbione i były symbolem wysokiego statusu społecznego. Biedniejsi ludzie siedzieli wówczas na twardych stołkach. W domach mieszczan fotele pojawiły się w okresie baroku i rokoko. XIX wiek przyniósł natomiast rewolucję związaną z wynalezieniem tapicerki sprężynowej. W kolejnym, XX wieku – podobnie jak krzesło – fotel stał się wyzwaniem dla architektów. Jak wspomniany na początku fotel Eames Lounge, który został zaprojektowany przez Charlesa Eamesa, Deyan Sudjic określa jako „(…) fotel, który daje chyba najbardziej przekonujące wyobrażenie o luksusie i komforcie we współczesnym wydaniu”. A jak ma się sprawa z krzesłami i fotelami do pracy?

Fotel Eames Lounge, zdjęcie: Vitra

Krzesła i fotele biurowe – gdzie ta różnica?

Tak samo, jak przy zwykłym krześle i fotelu, i tutaj mamy do czynienia z pomieszaniem pojęć, przy czym „krzesło obrotowe” ma nieco mniej wyszukiwań w Google, aniżeli „fotel obrotowy”. Ergonomia bardziej kojarzy się nam z fotelami, co z pewnością wiąże się z faktem, że zarówno krzesło, jak i fotel biurowy – służące do pracy przy biurku – najczęściej mają podłokietniki. W showroomie SITMO odnajdujemy między nimi różnice zarówno w parametrach konstrukcyjnych, jak i estetyce. Krzesła do pracy są prostsze w budowie i mają ograniczoną ilość rozwiązań ergonomicznych. Cechuje je mniejsze siedzisko i niższe oparcie. Fotele biurowe są większe, masywniejsze i wyposażone we wszelkie udogodnienia wypracowane przez naukę o ergonomii. W większym stopniu wykorzystywane są do podkreślania statusu zawodowego, dlatego często odrębną ich kategorię stanowią fotele gabinetowe.

Przychodząc do naszego showroomu na szczęście nie musisz się martwić o terminologię. Szukając dla Ciebie odpowiedniego fotela lub krzesła kierujemy się Twoimi potrzebami i doświadczeniami, przy których terminologia staje się mniej ważna!